Metoda 5s vs. SITA –
porównanie dwóch kursów do nauki angielskiego, moja opinia.
W tym wpisie chciałabym porównać moje dwie ulubione metody
nauki języków: metodę 5s i system do nauki o nazwie SITA.
To dwie odmienne metody nauki języka angielskiego, które
jednak mają jedną wspólną cechę – nie są
to metody tłumaczeniowe.
Na początek opiszę cechy wspólne obu metod. Zarówno metoda
5s, jak i SITA uczą języka za pomocą wyobrażeń i w oparciu o odwrócenie uwagi
od słów, tekstu i nagrań. W obu metodach języka angielskiego uczysz się w
sposób podświadomy. W jaki sposób? W taki, że teksty w języku angielskim mają
za zadanie odwrócić Twoją uwagę od samego tekstu czy nagrań. Dzięki temu uczysz
się uzyskując efekt „braku tłumaczenia” w myślach. Angielski zaczynasz rozumieć
tak, jakbyś był Anglikiem. Metody tłumaczeniowe, w odróżnieniu wymuszają na
Tobie tłumaczenie w myślach i język ojczysty pojawia się w Twoim umyśle
zarówno, gdy chcesz coś zrozumieć,
powiedzieć czy napisać. Oczywiście nie jest to rzecz naturalna i metody 5s i
SITA mają tutaj olbrzymią przewagę nad całą rzeszą metod, które można zaliczyć
do tłumaczeniowych. To dlatego te dwie metody należą do moich ulubionych.
Druga cecha wspólna obu metod to podświadoma nauka. Nauka
podświadoma polega na tym, że rozumiesz coś i nie musisz się nad tym
zastanawiać, nie musisz sobie tego w myślach tłumaczyć. To też należy do
niewątpliwych zalet obu metod, ponieważ świadome korzystanie z języka obcego
jest bardzo męczące i oczywiście nienaturalne.
To tyle jeśli chodzi o cechy wspólne obu metod. Teraz czas
na różnice. Zacznę od nauki angielskiego metodą 5s.
Angielski Metodą 5S
Metoda 5s odnosi się do pięciu
zmysłów. Dlatego kursy angielskiego tą metodą odnoszą się do doświadczeń, które
bezpośrednio doświadczasz za pomocą wszystkich zmysłów.
Kurs jest zbudowany w oparciu o same pytania, co może
wydawać się dziwne, ale zrozumienie tego, dlaczego tak jest pozwala uczyć się
będąc świadomym, że właśnie taki sposób, jest najbardziej zbliżony do naturalnego,
gdy jako dzieci uczyliśmy się poznając język ojczysty w oparciu o tysiące zadawanych pytań.
Pytania pozwalają odwracać naszą uwagę od tekstu i skupić się na pytaniu. Dzięki
temu nie zatrzymujesz się na samym rozumieniu tekstu, ale idziesz znacznie
dalej i kończysz myśląc o tym, co jest zawarte w pytaniu.
Brak pojedynczych słówek
W kursie nie ma wyszczególnionych pojedynczych słówek, co
jest typowe dla kursów metodami tłumaczeniowymi. Naukę rozpoczynasz od razu od odczuwania całych zdań. W kursie
angielskiego metodą 5s są wytłuszczone jedynie pojedyncze słowa zarówno po
stronie angielskiej, jak i po stronie polskiej. Dzięki temu wiesz, co oznacza przynajmniej jedno słowo w każdym
zdaniu i na nim powinieneś się skupić. Resztę zdania powinieneś odbierać jako
całość, nie starać się tłumaczyć na poszczególne słowa, ale zdanie połączyć
jednym wyobrażeniem np.: ile krzeseł stało wokół ostatniego stołu, który
widziałeś? Gdy już o tym pomyślisz teraz patrzysz na tekst w języku angielskim
i myślisz o tym, starając się przypomnieć sobie ile krzeseł stało wokół
ostatniego stołu, który widziałeś. Dzięki temu stopniowo zaczynasz myśleć w języku
angielskim, ponieważ każde z pytań wymusza na Tobie myślenie! To jest moim zdaniem najważniejsze.
Brak opisu gramatyki
i odmian przez czasy
Założenia metody 5s są takie, że nauka rozumienia gramatyki
i nazywania czasów, to nie jest nauka języka, ale nauka o języku. Dlatego w
kursie nie ma opisów gramatyki, nazywania czasów użytych w zdaniach. Są
natomiast gotowe wyrażenia gramatyczne, które uczysz się odczuwać w sposób poprawny.
Odmiana przez czasy
W kursie, by łatwo można było uczyć się odmiany przez czasy,
w zdaniach wraz z czasownikami dodano okoliczniki czasu, które pozwalają
prawidłowo odczuwać poszczególne czasy jako: czas przeszły, przyszły lub
teraźniejszy. Przykładowo jeśli w zdaniu pojawia się słowo „wczoraj”, wiesz
automatycznie, że czasownik towarzyszący należy odczuwać jako czas przeszły.
Dzięki temu uczysz się poprawnie odmieniać przez czasy nie zastanawiając się,
jaki to czas.
To moim zdaniem jest dużym ułatwieniem, ponieważ naukę
odmiany przez czasy i gramatykę zaliczam do najtrudniejszych w każdym języku.
To zawsze stanowi duży problem dla osób uczących się języków obcych.
Metoda 5s rozwija umysł
Kolejnym założeniem metody 5s jest to, że nauka języka ojczystego
stopniowo nas rozwija, dzięki temu możesz przyswajać coraz więcej słów o
znaczeniu symbolicznym np. słowa takie jak „piękny”. Dlatego angielski metodą
5s opiera się na rozwoju u osób uczących się wyobraźni i koncentracji. W kursie
są zawarte dwa rodzaje pytań – rozwijające wyobraźnię i koncentrację. System
SITA w pewnym stopniu też rozwija wyobraźnię i dodatkowo wprowadza elementy
relaksacyjne.
Unikanie powtórek
Metoda 5s tak jest skonstruowana, by można było uczyć się
bez powtarzania. Jest to możliwe dzięki odpowiednio dobranym pytaniom na
przykład typu: Jaka była wczoraj pogoda? Dzięki
temu wracając do kursu nawet dzień za dniem, za każdym razem będziesz miał inne
doświadczenia, ponieważ pogoda zmienia się każdego dnia. System SITA ma gotowe
teksty (w formie dialogów), które po kilkukrotnym przesłuchaniu mogą nudzić i
zniechęcać do nauki, jeśli powtarzasz na siłę.
Praktyczność
Kursy Metodą 5s są niezwykle praktyczne, co pozwala uczyć
się osobom, które mają mało czasu, dużo pracują, często podróżują itd.
Przykładowo nagrania lektorów doskonale nadają się do nauki, gdy jeździsz
samochodem, a sam kurs ma kartki, które możesz oderwać i umieścić w różnych
miejscach np. na lodówce, na lustrze, szafie, tablicy korkowej i uczyć się przy
okazji, gdy przechodzisz obok i masz tylko kilka sekund, by przeczytać kolejne
pytanie, pomyśleć o tym i w efekcie głęboko poczuć.
Zasób słownictwa
Kończąc 1 i 2 część angielskiego metodą 5s możesz opanować
ponad 5 tysięcy słów w sposób podświadomy. W SITA nawet gdy przerobisz wszystkie dostępne
kursy dla języka angielskiego, nie osiągniesz takiego poziomu znajomości
słownictwa, choćby dlatego, że w kolejnych kursach wiele słów się powtarza, a
im wyższy poziom zaawansowania, tym mniej jest nowych słów, a dużo powtórzeń
tych, które już poznałaś. Przypomnę, że Anglik zna około 15 tysięcy słów i
opanowanie takiego zasobu słownictwa pozwala osiągnąć mniej więcej podobny
poziom znajomości języka, jak rodowity Brytyjczyk.
Cena
Różnica w cenie jest też bardzo istotna. Angielski metodą 5s
w porównaniu do zasobu słownictwa, jest moim zdaniem najtańszy na rynku.
Natomiast kursy SITA biorąc pod uwagę także cenę urządzenia są jednymi z
najdroższych kursów do nauki angielskiego. Oceniając kursy według ceny
biorę pod uwagę to, ile kosztuje opanowanie jednego słowa metodą 5s i systemem
SITA.
Angielski system SITA
Urządzenie do osiągania stanu relaksu SITA
Cena urządzenia sięgająca blisko tysiąc złotych, to moim
zdaniem gruba przesada. Jakość wykonania urządzenia i szacunkowy koszt produkcji
moim zdaniem nie przekracza kilkudziesięciu złotych. Cena detaliczna zatem moim
zdaniem nie powinna przekraczać 200 złotych. Urządzenie nie jest niezbędne do
nauki, ale uczy i pomaga osiągać stan relaksu. Podobnym urządzeniem do
osiągania stanu relaksu i synchronizowania pracy obu półkul mózgowych jest Blue
Watcher. Moim zdaniem jest to o wiele lepsze urządzenie i tańsze, które
uczy osiągać bardzo głębokie stany
relaksu.
Podręcznik i nagrania lektorskie
Na nagraniach lektorskich są nagrane dialogi w dwóch
tempach: wolnym i szybszym oraz słówka w języku angielskim i ich tłumaczenie w
języku polskim. W metodzie 5s są nagrania lektorskie wyłącznie w języku
angielskim. Zarówno w systemie SITA jak i w metodzie 5s do nagrań przechodzisz,
gdy przeczytasz teksty w języku polskim. Dzięki temu, by zrozumieć nagranie
możesz kierować się wyobrażeniem, a nie tłumaczeniem.
Ten sposób nauki system SITA pozwala omijać Ci tłumaczenie i
uczyć się języka za pomocą uczuć – podobnie jak ma to miejsce w metodzie 5s.
Kiedy najpierw przeczytasz dialog z podręcznika do nauki
angielskiego SITA, a następnie przesłuchasz odpowiednik w języku angielskim w
stanie relaksu, to w momencie, gdy twoja uwaga jest odwrócona od słów (migające
światło zsynchronizowane z oddechem), skupiasz się na przypominaniu sobie
sytuacji na przykład miejsca, gdzie przeprowadzono dialog, tematu tego dialogu,
ilustracji. Dzięki temu słowa i wyrażenia zawarte w dialogu przyswajasz na
poziomie podświadomym.
Podsumowanie
Obie metody choć zbliżone do siebie i oparte na nauce
odczuwania języka, różnią się między sobą. System Sita wymaga znacznego
zaangażowania, wolnego czasu i także dużych nakładów finansowych w naukę języka
angielskiego.
Co wybrać?
Jeśli masz dużo czasu, nie znasz podstawowych słów tj.:” thank
you”,” please” itp., chciałbyś zacząć od samego początku i umieć zastosować
język w prostych dialogach, wybierz system SITA, a następnie przejdź do metody
5s, by znacznie rozwinąć zasób słownictwa. Jednak, jeśli nie masz czasu,
chciałbyś uczyć się wykorzystując nawet wolne sekundy, a do tego dużo
podróżujesz i nie chcesz dużo wydawać – zacznij od metody 5s.